Ambrozja z muchomora czerwonego

Ambrozja to inaczej roztwór wodny na zimno, taki napój na bazie wody i muchomora.

Nie namawiam do używania po prostu opisuje, jak to zrobić…

Potrzebujemy do jej stworzenia:

  1. Suszu z muchomora najlepiej zbieranego osobiście, dobrze wysuszonego zgodnie z tym poradnikiem
  2. Wody, najlepiej źródlanej albo z osmozy ale może być inna, aby tylko była czysta.
  3. Szczelnie zamykanego i czystego słoika.
  4. Dobrej jakości octu żywego (niepasteryzowanego) jabłkowego lub podobnego, który wzmocni działanie ambrozji. Ja użyłem octu z soku brzozy, bo taki sobie zrobiłem.
  5. Witaminy C w proszku albo octu żywego cokolwiek co dokwasi żołądek

Do słoika sypię suszone muchomory czerwone.

Proporcje to 10 g na 200 ml robię dużo i mrożę, ale można robić mało np. 5g na 100ml

Grzyby nie powinny być mocno rozdrobnione wystarczy, że będą połamane na spore kawałki.

Zalewam wodą i dodaje ocet 30 ml

Mocno i energicznie wstrząsam roztwór.

Odstawiam na 24h do lodówki. To wystarczający czas, aby muscymol przeszedł do wody.

UWAGA! to bardzo ważne!

Sporządzonej mieszanki nie można pić bezpośrednio należy ją rozcieńczyć z wodą.

Ten roztwór jest bardzo mocny, pamiętaj o tym i dobrze oznacz naczynie z ambrozją!

Mikrodawkowanie to nie ćpanie i zaczynam od minimalnej dawki!

Przeczytaj to https://muchozmor.pl/mikrodawkowanie-muchomora-czerwonego/

Przyjąłem, że jest to 0,5ml tego roztworu.

Do mikrodawkowania potrzebne: strzykawka 5ml i witamina C w proszku albo żywy ocet

Do szklanki wody dodaje 1 ml roztworu i dosypuje od 1/3 do 1/2 łyżeczki witaminy C albo wlewam łyżeczkę octu

Mieszam i wypijam całość, robię to rano na czczo, witamina C dokwasza żołądek przez co napój bardzo szybko jest przyswajany i dochodzi do prawidłowej dekarboksylacji resztek kwasu ibotenowego.

Codziennie zwiększam dawkę o 0.5 ml do skutku na mnie działa doskonale już 2ml i taką zostawiam

Po kilku dniach grzyby odcedziłem i dodałem do mojej leczniczej nalewki z muchomora

Dzięki zawartości octu roztwór może stać do czterech tygodni w lodówce, ale lepiej go zamrozić

Wystarczy odlać 50 ml do innego pojemnika a resztę rozlać do foremek na lód

Z różnych danych udostępnionych przez japońskich naukowców wynika, że przyrządzenie roztworu wodnego z suszonych muchomorów czerwonych jest optymalną i najbardziej bezpieczna metodą przyswajania substancji w nich zawartych i minimalizuje wystąpienie skutków ubocznych.

Nie ma tez problemów z układem pokarmowym, bo nie ma tu chityny.

Dołącz do grupy Muchozmor na Facebook

Translate »